Czy wiedział bym gdzie szukać miłości
Choćby nawet do mnie przyszła
Czy mówił bym prawdę
Choć bym mógł jej czytać w myślach
I dokąd poszła, że słońca nadziei nie widzę
Czy wróci spytać się wstydzę
Chciałem dobrze dla niej
A teraz w snach szukam co dalej się stanie
Czy zechce tam gdzie jest jeszcze zostać
Czy może w końcu ujrzę jej piękną postać
Czy sprawię by do mnie przyszła
Nawet jeśli czytam w jej myślach
Oprócz swoich zdolności
Jestem taki zwykły, pragnę sexu, miłości
Śpiewać nie umiem, to może napiszę
Przeczyta moje myśli- jeśli nie może usłyszeć
Czy boi się pozostać sobą
Gdy taki jak ja stanie obok
Może myśli że musi się zmienić(nie przyjdzie)
I przyszłość pokaże że nie przyszła, zbyt dużo- czy mało? Czytać
w jej myślach?
A może i ona moje myśli zna
Często patrzę w jej oczy w snach
Euforia, miłość co trwa,
To widzę w jej oczach- jakby nie miały dna
Chcąc dla niej dobrze, zostałem sam
Niech cieszy się życiem, że do mnie nie przyszła
A mi dziś wystarczy, że czytam w jej myślach
Serce i zmysły dadzą mi plan, by mogła szczęśliwie żyć sobie
gdzieś tam
Smutny tu będę szukał rozwiązań
A ty w swoim życiu gdzieś tam pozostań
I gdybyś nawet tu nigdy nie przyszła, wiedz…
Mi dziś wystarczy że ….
Gdybyś kochała jak ja nieprzytomnie
Mówiła byś wszystko po prostu do mnie
Miłość nie dała by nam żyć osobno
Bo razem trwać chcemy.. tak myślisz podobno
Twoim myślom tylko wierząc
Co dzień miłość brać chcesz świeżą
A ja ciągle taki sam
W swych uczuciach ciągle trwam
Dzisiaj znając Twoje myśli
Niechaj wiersz ten ci się przyśni
Pragnę twego serca, ciała
Abyś przy mnie była cała
Dotyk dłoni, ust chcę poczuć
Patrzeć w głębię Twoich oczu
Poczuć zapach, ust Twych smak
A ty jesteś tylko w snach
Pewnie dawno już byś przyszła
Gdybyś mi czytała w
myślach…
Napisała byś zwyczajnie
Że ci Dzisaj było fajnie
Chociaż czasem bywa źle
Cieszysz się codziennie, że masz mnie
Setki pytań nie potrzebnych
Zbytni zapał, zbytni przepych
Cisza, spokój, twoja przystań…
Gdybyś tylko do mnie przyszła..
Jeśli myślisz miłość przecież dawno prysła..
Choć, poczytaj w moich myślach…
Myślisz , przecież jej nie było..
Choć... przeczytaj czym jest miłość…
Jeśli wiedzieć chcesz co myślę
Dzisiaj wierszyk ten Ci wyślę
Całą resztę głośno powiem
Jeśli tylko życzysz sobie
Mogę szeptać też do ucha
Jeśli tylko zechcesz słuchać
Jedna taka krótka myśl
Długi wierszyk .. tak.. na dziś
Może zechcesz w końcu do mnie przyjść
Myśli moje poznać dziś
Lub po prostu mnie zapytać- jeśli ty nie czytasz w myślach
Tak zwyczajnie.. co tam słychać?
Powiesz szczerze o czym myślisz?
Jakie się tam kłębią myśli?
Jakie w życie wpleciesz czyny?
Zobaczymy?