Archiwum Bloga
środa, 6 listopada 2013
Refleksja życia miłości i śmierci
Możesz być o nią zazdrosna...
Choć nie mam jej już bo Bóg po nią anioły posłał...
Żar serc gdy jedno zgasło
I nadzieja że ta co gaśnie – odchodzi w jasność
Że ogarnie ją światłość i Boża miłość
Bo tu jej życie się już skończyło....
Kolekcjonuj wspomnienia w duszy
Bo serce choć kocha- czas je kiedyś skruszy
I nie myśl kim jesteś i dokąd podążasz
By sensu nie tracić i się nie pogrążać
Zbieraj w duszy wszystko co dobre
Będzie jej łatwiej w próbach do nieba dotrzeć
Wspieraj innych uczynkiem i dobrym słowem
A aniołowie i Bóg cię poprze
Z każdym słowem i dobrym uczynkiem
Ciałem dla duszy bądź dobrym muzykiem
Posłuchaj sercem duszy człowiecze
Zanim.... zanim śmierć ci ją z ciała wywlecze
To ona idzie tą dłuższą drogą
Bóg i aniołowie jej pomóc mogą
Ludzie cię widzą tylko człowiekiem
Gdy cie zabraknie- zapalą świeczkę
Odmówią czasem jakąś modlitwę
A z tego świata dla wszystkich znikniesz
Czy jesteś żoną... mężem, bratem czy córką
Na tym świecie ciało to tylko piórko...
Kiedyś się w końcu obrócisz w proch
Postawisz gdzieś swój ostatni krok
Zostawisz bliskich w milczeniu, żałości
Więc im nie żałuj swych uczuć, miłości
Jak najmniej ci życzę wspominaj co przykre
A smutek i zawiść szybciej zniknie
Pielęgnuj radość dobro i miłość
A wszystkim lepiej się będzie żyło
Kiedyś gdy z tego świata znikniesz
Przyjdą pod pomnik
Zapalą świeczkę, zmówią modlitwę
I miło cię niejeden wspomni..
..gdy w blasku świec spojrzy na pomnik..