Poeta / Pewnego razu

Pewnego razu w pewnej krainie
Żył chłopak co marzył o pieknej dziewczynie
Nic nie robił i marzył…
A czas zmarszczki rysował na twarzy
A on nic.. czekał aż coś się wydarzy
Czas- życie leciało szybko
A on marzył o takiej której odda wszystko
Zanim zrozumiał że jest zbyt stary i brzydki
Że nie będzie miał przy sobie żadnej księżniczki
Upłynęło mu całkiem sporo życia
A on coraz więcej mądrych porad słyszał
Każdy go chciał ożenić i dobrze mu radził
Ale on kocha tylko jedną.. nic na to nie poradzi
Być może nie spotka w życiu żadnej księżniczki
Nie tylko dlatego że jest stary i brzydki
Coraz więcej zmarszczek jego twarz zdobi
Jednak on czeka.. nic dla miłości nie robi
Mocno ufa choć cierpi to wierzy,
że sama przyjdzie i serce mu powierzy
swój smutek i niemoc w jej posiadaniu
umieszcza w wierszach
takim prostym pisaniu
wierzy że kiedyś będą jeszcze razem
karmi nadzieję takim słodkim obrazem
może zrobi coś więcej dzisiaj z miłości…?
Nie .. nie tym razem…
Przecież wie że ona może jego miłość poczuć
Przecież pisze o niej tak dużo
Choć smutek bije mu z oczu
I serce z nadzieją ciągle się łudzą
Że przyjdzie wreszcie i nie będzie za późno
Może by zmienił los gdyby z sercem do niej wyszedł
Ale nie wie gdzie i dokąd…
Więc.. ciągle pisze…