Twój głos
Twoje włosy
Twoje ręce i twój dotyk...
Ciągle słyszę czuję ciebie
Co mam robić dalej nie wiem
Przesłaniają mi wspomnienia
Wszystko co mam do zrobienia
Coraz bardziej wciąż cie pragnę
Chociaż chowam w sercu na dnie
Myśli mnożą się w zarodku
Choć je chciałem zdusić w środku
Twoje piękno powab styl
Cały świat przesłaniasz mi
Dla mnie jesteś całym światem
Teraz to jest dla mnie jasne
Gdzieś to czułem wewnątrz siebie
Że chcę kochać tylko ciebie
I choć chowam to gdzieś w sobie
Wszystko dla miłości zrobię
Dosyć w życiu mam goryczy
Chciałbym tobą się nasycić
Żaden ze mnie kasanowa
Ale czuje wiem ze kocham
Miłości nie zamykam w słowach
Tak nie można jej wyrazić
To też czyny gesty słowa
To moc uczuć w wyobraźni
Siłą serca wolą ducha
Patrzę gestów, słów twych słucham
Czuć chcę usta , dłoni drżenie
Widzieć wiarę, oka lśnienie
Wczuć się w powiew, zapach włosów
Dla mnie to na miłość sposób
Chociaż w życiu różnie bywa
Dla mnie własnie się zjawiła
To nie przyjaźń wiem i czuje
W niej inaczej się całuje
W niej inaczej się przytula
Inne tu jest pocieszenie i inaczej się rozczulasz
Nigdy cię nie będzie dosyć
Jesteś dla mnie jak narkotyk
Twoje piękno dotyk włosy...
Miłość trwa, choć wiersz się kończy