Archiwum Bloga

sobota, 11 lipca 2015

Głębia miłości

Zagubiłem się w twych oczach
poplątałem myśli w tych warkoczach
Weź mnie w te spragnione dłonie
to dla Ciebie cały płonę

rozpuściłem się w dotyku
pożądaniu twoich myśli
taką miłość mogłem dotąd
odczuć tylko gdy się przyśni

pogubiłem się gdzieś w Tobie
niewiem sam gdzie i co robię
ale dobrze się skończyło
odnalazłem się w Twym sercu

Gdy poczułem Twoją miłość
gdy poznałem nagość myśli ciała
kiedy dając się po trochu
Zapragnęłaś dać się cała

Możesz mnie zobaczyć kotku
chociaż cały jestem w Tobie
ukryty gdzieś tam w środku
a więc to uświadom sobie...

zamień w ciało mnie w tych słowach
powiedz: kocham...
powiedz: miłość...
a zobaczysz moją postać

Tak.. do tego Bóg mnie stworzył
i nie musisz się już trwożyć
już nie jestem tylko zjawą
miłość życiu daje radość

przytul mocno i pocałuj
uczuć gestów mi nie żałuj
nawet gdybym miał się rozstać
to i tak Cię będę kochać...

i choć miłość
może mieć tu wiele znaczeń
ja Cie będę kochał... zawsze...
jeśli zniknę.. stwórz mnie.. powiedz kocham.. a nie płaczesz...