Archiwum Bloga

środa, 20 marca 2013

Pocałunek przy kawie

Cieszę się że jestem tu
Że mogłem to wszystko poczuć
Zapach skóry, ciepło dłoni i blask tych pięknych oczu
Będę tęsknił za dotykiem i gestem ręki
Za głosem gdy będę słuchał twojej piosenki
Za tym spontanicznym śmiechem
Co się w sercu, wspomnieniach, zdaje odbijać echem
Zasypiając marzę i znów się uśmiecham
Bo tam na jawie znów na mnie czekasz
Podchodzę pewnie a ty się tak pięknie uśmiechasz
Siadamy i spontanicznie rozmawiamy przy kawie
Rozmowa się toczy bardzo ciekawie
Śmiejemy się i żartujemy
Bardzo mnie cieszy, że się rozumiemy
I gdy sama czy z innym usiądziesz przy kawie
Napisz do mnie, że ze mną było ciekawiej
Dziś czuję, wręcz mam tę pewność
Że wypijemy razem… niejedną
Bo smak moich ust z zestawieniem twoich
Jakby inaczej smaki stroi
Po moich ustach kawa inaczej smakuje
Nazwij mnie kłamcą ale dopiero gdy kawy spróbujesz
Oczywiście jeśli wcześniej zechcesz a ja Cię po całuje… :*