Archiwum Bloga

czwartek, 6 października 2011

mój anioł

Tak bardzo na ciebie czekałem
Że cię nigdy nie zobaczę, bardzo się bałem
Myślałem że jesteś aniołem
Dlatego cię do serca wziąłem
Tak było jakoś smutno dookoła
Dlatego byłem szczęśliwy mając swojego anioła
Lecz los dla mnie okazał się srogi
Bo zamiast mnie objąć skrzydłem
Ty wbiłaś mi w serce rogi!

Wiedziałem że jesteś aniołem
Tylko dlatego Cię do serca wziąłem!...

Tak mi się dobrze samemu żyło
I nagle zły anioł zajął me serce.
Zatracił w sobie, wypalił w sercu miłość…
Oddał swe grzeszne ciało w moje ręce
Chciał zabrać duszę, niby nic więcej
Dla mojej duszy to wielka trwoga!
Przecież należy tylko do Boga.

I chyba tylko Boska siła uwolnić mnie zdoła
Bo pokochałem Ciebie- złego anioła…