Archiwum Bloga

niedziela, 11 kwietnia 2010

niech usłyszy las i ziemia [*]

Polecieli by cześć oddać , złożyć hołd spragnieni
I runęli na ziemię w krainę cieni
I zgasły iskierki przez naród wybrane
bo mgła się wznosiła przy lotnisku nad ranem
chcieli tylko na czas dotrzeć gdzie przodków mogiły
a ich nadzieje pamięcią się tliły
i choć wielu mieliśmy na co dzień dosyć
to dziś Boga o pokój ich dusz razem będziemy prosić
i choć tylko mieli dotrzeć do celu
tam gdzie polaków zginęło tak wielu
i obecnością i słowem świadectwo prawdzie dać
to przyszło im jako duchy wśród płaczu lasów stać
za Polską historię i naszą sprawę zrobili sobie wyprawę
to wierzę że i tam dumni tak jak dumni opuszczali warszawę
przed Bogiem się teraz rozliczą i
odetchnąć niech dadzą naszym spłakanym policzkom
po nich jak po tych oficerach pustka w sercach miłości zostanie
i las Katynia niech nas usłyszy i uczci z nami ich pamięć
niech wśród gniewu i bezradności na chwile ustanie
niech ziemia tę pustkę poczuje, usłyszy…
niech uczci ich pamięć minutą ciszy… [*]